Kasiu, architektko najlepsza, dzięki za te okna dachowe, wszyscy komentowali po co tak dużo. Otóż właśnie po to:
Pięknie w tych Koczargach, a ja mam styropian do rozłożenia, pogoda cudowna, wschody i zachody zachwycają. Tato twierdzi, że to łatwa robota, ale chyba zapomniał, że trzeba godzinami w kucki siedzieć. Najgorsze, że pracuje się w miejscu, które trzeba też styropianem wyłożyć, więc ciągle sprzątam chmury kulek styropianowych. Nie chcę na zewnątrz, bo zimno już trochę i nieekologicznie rozrzucać kulki styropianowe naturze. Także przekładam z miejsca na miejsce paczki styropianu podłogowego EPS 100. A i ciemno robi się tak jak przystało na październik, więc przy jednej lampce wymiatam. Ula ślusarz twierdzi, że na własnej budowie człowiek się relaksuj.
Komentarze
Prześlij komentarz