Nigdy już wzorków nie wezmę, bo ułożenie kafli rozchodzi się na prawo i lewo. Ale nie przekonamy się póki nie spróbujemy. Produkcja nie jest idealna pomimo, że płytka rektyfikowana. Dodatkowo w wąskiej toalecie musi się zgrać ze ścianami. Wykonawca od razu pokazał mi jakie mam krzywe ściany. Oznajmił, że lubi swoją robotę i jak to zwykle on jak trzeba to zrobi. Jeszcze nigdy nie skrytykował moich działań. Podobno wzorki się nudzą. Trochę tak, a trochę pamiętam doskonale jak godzinami wpatrywałam się w jeden wzorek na ścianie lub na podłodze i kojarzył mi się z czymś niezmiennym ... bezpiecznym. Być może taka będzie podłoga w toaletce - do gapienia się we wzorek, który nigdy się nie zmieni.
A tymczasem jak musi czuć się gołąb, który wlatuje do mieszkania? Ptaki coraz bardziej przekraczają granice swojego bezpieczeństwa i wpadają w pułapki cywilizacyjne. A podobno populacje ptasie zmniejszyły się o 40 procent na skutek inwazyjnej działalności człowieka.
Ooo ale to wpadł do nowego domu?
OdpowiedzUsuńAle ten wzorek w łazience ładnie wyszedł
OdpowiedzUsuń